poniedziałek, 19 sierpnia 2013

1 marzec 2013 rok


'People are strange when you're a stranger
Faces look ugly when you're alone'


Czy można nazwać chorym mówienie o szczęśliwym stanie ducha jak o niczym ciekawym? Zauważyłam, że kiedy nic nas nie dręczy, przestajemy rozmyślać, zagłębiać się w swoje poglądy, szukać sensu czegokolwiek. Zastanawiam mnie tylko, czy to dobrze, czy też źle. A może po prostu zaprzestałam głębszych rozmyślań i to spowodowało, iż moje dobre samopoczucie się ujawniło. Intrygująca sytuacja.

Ale jak to zawsze bywa, wszystko co dobre szybko się kończy. Dostałam znów po tyłku. Bardzo dyskretnie, może nawet niektóre osoby na moim miejscu by tego nie odczuły, ze mną jest inaczej. Moje ambicje oraz nadzieje ponownie zostały zrównane z ziemią. Marzenia o ludziach, na których możesz bezgranicznie polegać, znów znalazły się na kartach rzeczy nieosiągalnych. To wszystko sprowadza się do jednego wniosku: Natury nie oszukasz. Odnoszę wrażenie, że osoby naprawdę dla mnie ważne, wcale nie odwzajemniają owej sympatii w równym stopniu. I kiedy już zapomnę o tej zależności, zawsze w odpowiednim momencie matka natura sprowadzi mnie na ziemię. Często brutalnie, za to zawsze skutecznie. Odkąd pamiętam byłam skazana na siebie. [...] Nie mam tu czego szukać. [...] A co z pozostałymi? [...] Niby każdy z osobna powie, że jeśli masz jakimś problem, możesz śmiało się do nich zwrócić, jednak gdy przychodzi co do czego, każdy zwyczajnie odwraca się plecami. Podkulają tylko ogony i udają, że cała sytuacja nie ma z nimi nic wspólnego. Niuanse, na które nikt nawet nie zwróci najmniejszej uwagi, we mnie uderzają najmocniej. Może to i lepiej, zawczasu, przez takie drobne potknięcia przekonać się co tak naprawdę kieruje owym człowiekiem, zanim wyrządziłby Ci wielką krzywdę. Problem jednak nadal tkwi we mnie. Wciąż, wierzę, że moje obserwacje, wnioski to zwyczajna pomyłka. Wychodzi na to, iż winy mogę doszukać się wyłącznie w swoim postępowaniu, w tym, że niczego nie umiem się nauczyć, powtarzając w kółko te same, dziecinne błędy.